Czas mija zbyt szybko

Czekam na odpowiedni moment. Wreszcie nastał, czuję się gotowa. Aż tu nagle przychodzi rozczarowanie, ponieważ życie płata figle. Czas już minął. Szybko. Trochę niezauważalnie.  Gdzie czas na moje możliwości- pytam życie? Uciekł wraz z twoim lękiem, strachem, krytycznymi myślami – odpowiada przewrotnie życie.  Już nie sprawdzę, co by było w momencie, gdyby te gdyby, się nie pojawiło.

Anna Kubat

Czekamy na odpowiedni moment. To nie ten czas. Innym razem. Boimy się. Nasze marzenia, cele odkładamy w czasie. Czekamy na lepszy czas. Tylko skąd mamy pewność, że on nastanie? Chcemy coś zrobić, ale nie teraz. Często  powtarzamy  sobie w naszym wewnętrznym dialogu- zacznę od jutra. Nastaję ten jutrzejszy dzień. Z niego robimy następne jutro. I tak mija kolejny dzień, tydzień, miesiąc a nawet kolejny rok.

Czas mija bardzo szybko. Czasem możemy mieć wrażenie, że ktoś skrócił nam dobę. Bywa, że siebie i własne potrzeby odkładamy na później. Na inny- lepszy, może dogodniejszy czas.

Wyobraźmy sobie, że czekaliśmy na ten odpowiedni moment i według nas wreszcie nastał. Wyczekaliśmy go. Natomiast skąd mamy pewność, czy nie pojawią się pewne ograniczenia życiowe, np. fizyczne, czy inne trudności, które pokrzyżują nam plany. Wyczekaliśmy ten odpowiedni moment- ale, co jeśli czas minął tak szybko i okazało, że na pewne rzeczy jest za późno? Już tego nie sprawdzimy, jakby było.

Co wtedy dzieje się z lękiem przed oceną, porażką, niską wiarą we własne możliwości, czy krytycznymi myślami, które pochłonęły nas tak bardzo. Obdarły nas z możliwości.

Kiedy nasze szanse ulegną straceniu, to ile osób faktycznie się tym przejmie? Czy ten lęk będzie nadal tak wielki? Czy jednak przerośnie go poczucie żalu?

Powtórzę za księdzem Kaczkowskim: “Zacznij żyć. Już teraz. Jest o wiele za późno, niż ci się wydaję.”

Życie jest przewrotne. Składa się z przyjemnych i nieprzyjemnych chwil, emocji i wydarzeń. Przepełnione jest radością, ale również przeplata się z bólem. Takie jest życie. U niektórych bardziej przyjemnie  a u innych mniej. Wielka niewiadoma, dlaczego tak jest. Odpowiedzi można doszukiwać się wielu. W zależności od tego, w co wierzymy i jakie mamy przekonania.

Natomiast myślę sobie, że warto je wykorzystać, aby doświadczać i wzrastać. Choć tak odrobinę.

Tak po prostu.

Trzymajcie się.

Ania

Shopping Cart